1) Nawadnianie poprzez komorę, moim zdaniem jest to najlepszy i najefektywniejszy sposób nawadniania, ale jak wszystko ma też swoje wady, bo według niektórych może to zepsuć wygląd naszego formikarium. Polega on na zrobieniu w gnieździe (gniazdo może być wykonane z korka, gipsu lub betonu), dodatkowej komory, nie połączonej korytarzem ani żadnym innym sposobem z resztą gniazda, włożyć wykrojoną gąbkę, i następnie wlewać wodę, należy jednak pamiętać, by nie nalać jej zbyt dużo, gdyż możemy podtopić naszą kolonię.
2) Ten sposób jest zdecydowanie łatwiejszy od poprzedniego ale niestety trzeba częściej wlewać wodę. Bierzemy pipetę, strzykawkę lub coś czym można nanieść małą ilość wody i polać kilka kropel w miejsce łączenia się gniazda ze szkłem. Radzę przy tym pilnować aby nie zalać mrówek :) Możemy tak nawadniać również gniazdo ziemne.
3) Podmakanie- polega na zrobieniu w gnieździe gipsowym lub gazobetonowym "stopki"(na dole gniazda robimy dodatkową stopkę czyli dzielimy spód na dwie części: mniejszą i większą, trzeba pamiętać że gniazdo musi być dosyć grube, by się nie złamało), którą wkładamy do pojemnika z wodą.Wówczas gips/gazobeton zacznie ciągnąć wodę, przez co mrówki zyskają potrzebną do normalnego funkcjonowania wilgotność.
Podziękowania dla Mr.Bam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz